92. Zespoły po polsku
W dniu dzisiejszym do księgarń trafia książka, którą napisałem wraz z moimi dwoma kolegami i przyjaciółmi z pracy pt. ?Zespoły po polsku?! :-)
To dla mnie dość niezwykły dzień, bo w końcu nie-co-dzień-wydajesz-książkę, zwłaszcza pierwszy raz. To moja druga książka, którą napisałem wspólnie z zespołem autorów, ale pierwsza, która doszła do fazy publikacji. Zatem pierwsza.
Książka traktuje o pracy zespołowej w polskich organizacjach. Pierwsze dwa rozdziały to zebranie myśli i teorii dotyczących pracy zespołowej jako takiej, z mocnym uwzględnieniem polskiej specyfiki i kultury narodowej. Kolejne części, to studia przypadków firm z naszego polskiego podwórka, którym udało się z powodzeniem wprowadzić pracę zespołową do codziennej praktyki. Ideą przyświecającą takiej konstrukcji było wyjście na przeciw typowo polskiemu narzekaniu i chęć pokazania że ?da się? i że ?działa?.
Książka została wydana nakładem wydawnictwa One Press. Wydawnictwo to po lekturze serii 4 artykułów, które w tym samym składzie autorów napisaliśmy dla czasopisma ?Personel i Zarządzanie?, zaproponowało nam ok., 1,5 roku temu wydanie książki, na ten sam temat. Po chwili wahania zdecydowaliśmy w naszej trójce, że chcemy to zrobić. Po dłuższej chwili (owe półtora roku), możemy z satysfakcją oglądać efekt.
Nie pisałem o tym do tej pory na blogu, jako że wychodziłem z założenia, że warto pisać o dziele skończonym, a nie o będącym w trakcie. Trochę na zasadzie ?nie zapeszania?. Na pewno w najbliższych tygodniach napiszę kilka postów: o zawartości książki, o zespołach oraz o moich refleksjach dotyczących samego procesu prowadzącego do napisania i wydania książki. Dzisiaj jestem szczęśliwy, że mogę trzymać ?Zespoły po polsku? w swoich dłoniach.
Więcej o książce (między innymi pierwszy rozdział do ściągnięcia w .pdf) znajdziesz na stronie internetowej: www.zespolypopolsku.pl
Zapraszam oczywiście do czytania.
Michał, gratuluję!
Ale nie mogę się powstrzymać przed spytaniem, czy fragment „które w tym samym składzie autorów napisałem dla czasopisma” to przejęzyczenie, czy też oddaje prawdziwy wkład pracy? ;)
Ha, dobrze że zauważyłeś. To oczywiście przejęzyczenie, już poprawiłem ;-)
Michał,
co tu dużo gadać… ogromne gratulacje i szacun… :)
Pozdrawiam,
Artur
Michał, gratulacje!!
Agata, Artur – dziękuję :-)
Gratuluję! :)
I ciekawa jestem jak zespoły w polskim wydaniu wyglądają i funkcjonują.
Michal, gratulacje!!!! Widzialam, ze ksiazka byla do wygrania w konkursie HRstandard, ale znajac moje szczescie nie wygram. Zatem, udam sie wkrotce po calym swiatecznym mad rush do ksiegarni po zakup.
Kasia – dzięki. Nieźle z tym HR standard, nie wiedziałem. Właśnie zobaczyłem. Czekam na recenzje!! ;-)
[…] mydlenie oczu. Za firmę odpowiada zarząd, nie otoczenie. A na pracę zarządu jakość spotkań zespołu wpływa […]
Gratuluję sukcesu. Chętnie przeczytam. Tematyka naprawdę interesująca.
Genialna inicjatywa. Idealnie żeby się nauczyć czegoś nowego.