HR ma znaczenie - HR, kultura, efektywność osobista, zespołowa, organizacyjna. Praca i kariera. O tym jest ten blog.
  • Strona główna
  • Wywiady i artykuły
  • O autorze
  • Kontakt (i współpraca)
Strona główna
Wywiady i artykuły
O autorze
Kontakt (i współpraca)
HR ma znaczenie - HR, kultura, efektywność osobista, zespołowa, organizacyjna. Praca i kariera. O tym jest ten blog.
  • Strona główna
  • Wywiady i artykuły
  • O autorze
  • Kontakt (i współpraca)
Browsing Tag
przywodztwo w chaosie
Badania•Książki•Wywiady

129. Chaos, Jim Collins i wyprawa na Biegun Południowy.

16 stycznia 2012 Michał Zaborek 1 komentarz

Żyjemy w świecie szybkiej zmiany, czasy są niespokojne, a przyszłość nieznana. Prawda? Zwłaszcza w porównaniu ze starymi dobrymi czasami. Teraźniejszość od tych czasów odróżnia to, że żyjemy właśnie tu i teraz i nie wiadomo co dalej. A przeszłość? Jest przecież przewidywalna, wystarczy zajrzeć na karty historii i widać ?co i jak?. Albo sięgnąć pamięcią do tego jak było kiedyś.

Tyle że pamięć jest zawodna i zniekształca, a czasy niespokojne były zawsze. Zmiany ? przez ostatnie ponad 100 lat było ich co nie miara i chyba powiedziałbym, że znacznie spokojniej jest teraz, niż np. w 1912. Slogan ?żyjemy w czasach szybkiej zmiany? znajdziesz w książkach biznesowych również z roku 1950, 1980. I dowolnego innego potem. Powtarzanie go na okrągło jest chyba brakiem pomysłu na to jak zacząć – bo zwykle pojawia się on na początku książki / artykułu / szkolenia / wystąpienia (niepotrzebne skreślić).

Mimo wszystko? kryzys, niepewność rynków finansowych, wahania giełd i długi publiczne? jest bardziej ciekawie niż parę lat temu przynajmniej. Właśnie przez pryzmat ostatnich lat, relatywnie większej niepewności rynkowej, mój ulubiony pisarz biznesowy, Jim Collins, opisał firmy, które poradziły sobie z kryzysem / zmianami / niepewnością lepiej niż inne. Jego nowa książka nazywa się ?Great by choice: uncertainty, chaos and luck ? why some thrive despite them all? i niesie ze sobą kilka niezwykłych historii i jak zwykle u Collinsa ? konceptów, które zapadają w pamięć na długo.

Collins uważany jest za jednego z najważniejszych pisarzy i guru biznesu, między innymi, z uwagi na fakt, że swoje teorie opiera nie o strumień świadomości i własnych przekonań, ale o bardzo dobrze przygotowane i przeprowadzone badania, zakrojone na szeroką skalę. W najnowszej pozycji z listy 20 400 firm, które znalazły się w początkowej orbicie zainteresowania zespołu badawczego, pozostało 7, które przeszły przez sito selekcji, opartej o 9 zestawów kryteriów. Badania i przygotowania do książki trwały 9 lat. Imponujące. Firmy, które pozostały, potrafiły oprzeć się zawieruchom, które panowały w ich sektorach i mimo iż konkurenci padali jak muchy, albo ledwo sobie radzili, siódemka opisywanych firm rozkwitała i radziła sobie świetnie. Collins nazwał je firmami ?X10?, od pokonywania dziesięciokrotnie wskaźników średniej efektywności i sukcesu mierzonego ceną akcji, dla swojego sektora ? patrz rysunek poniżej.


Co zatem je wyróżnia? Po pierwsze ? przyjmują chaos za stan oczywisty i mimo niego kreują swoją własną rzeczywistość, swój własny rynek i kulturę organizacyjną. Po drugie (choć nie ostatnie ? to tylko część układanki) ? mają bardzo specyficzny rodzaj przywódców, którzy? no właśnie. Nie są wcale bardziej kreatywni niż inni. Nie są bardziej charyzmatyczni (z mitem nieomylnego lidera przywódcy Collins rozprawił się w swoich poprzednich książkach, pisząc o przywództwie piątego poziomu). Nie są też bardziej odważni, nastawieni na wielkie włochate, ambitne cele. Takie wyniki badań stoją też do pewnego stopnia w sprzeczności z tezą BHAGów (Big Hairy Audacious Goal), które spopularyzował? Collins oraz Porras w innej doskonałej książce ? Wizjonerskie organizacje.

Dobre przywództwo, które sprawdziło się w przeszłości najlepiej, wśród badanych liderów firm, wyróżnia: fanatyczna dyscyplina, kreatywność, rozumiana jako wykorzystywanie pojawiających się na bieżąco szans, samokontrola, zwłaszcza w sytuacjach gdy sytuacja na rynku spod kontroli się wymyka oraz na koniec: efektywna paranoja (productive paranoia), czyli kanalizowanie strachu i niepewności w nadmierne przygotowania, a potem uspokojenie umysłu na etapie działania.

Fanatyczna dyscyplina wiąże się ze stałym rozwojem i unikaniem nadmiernych skoków, po których firma może przypominać kolosa na glinianych nogach i jest znacznie słabsza i podatna na problemy. Doskonały jest przykład, który obrazuje różnice pomiędzy dyscypliną, a bezsensownym wykorzystywaniem okazji ?na hurra?, bez myślenia długofalowego. Pochodzi on z roku 1911 i wyścigu do zdobycia Bieguna Południowego ? pomiędzy Roberterm Scottem i Roaldem Amundsenem. Obaj wyruszyli w odstępie kilku dni, byli w podobnym wieku i mieli podobne doświadczenie. Jeden (Amundsen) doszedł do celu i wrócił ? drugi? (Stott), też doszedł, ale po tym pierwszym, a wrócić się nie udało. Kluczowa różnica pomiędzy obiema wyprawami polegała na odległości, którą pokonywały każdego dnia. Amundsen postawił na regularność ? 20 mil dziennie, niezależnie od pogody. Scott i spółka ? wykorzystywali dobre dni do nadrabiania odległości. Kosztowało ich to jednak dużo siły i utratę energii, która była potrzebna w gorsze dni, gdy pogoda była bardzo nieprzyjazna. W czasie gdy Scott odpoczywał w namiocie po nadmiernym wysiłku, Amundsen szedł do przodu po 20 mil. Niezależnie od pogody. Ten wyścig żółwia z zającem wygrał żółw (Amundsen). Swoją konsekwencją i uporem. I nie eksploatowaniem się nadmiernie, w dni dobrej pogody.

Jim Collins przenosi koncepcję przesuwania się o 20 mil dziennie do przodu do świata biznesu i tego w jaki sposób opisane przez niego najlepsze firmy się rozwijają i działają na rynku. Powoli ? ale do przodu. Bez gwałtownych ruchów, śmiałych akwizycji, spektakularnych pomysłów na gigantyczny wzrost. To kombinacja parcia do przodu w złych czasach, ale także ? powstrzymywania się od hurra-optymistycznych projektów, w czasach dobrej koniunktury. Myślę, że ta sama filozofia może być równie dobra dla ludzi, jak i firm. Weźmy taką naukę języka obcego (przykład tak klasyczny jak to, że czasy są niespokojne i wszystko się zmienia). Cóż z tego, że w niedzielę nauczysz się 30 nowych słówek, jeśli przez kolejne 10 dni nie zrobisz nic. Lepsze efekty daje nawet 5 dziennie. Ale stale. I do przodu ;)

Według Todda Sattersena oraz Jacka Coverta, książka Great by Choice jest najlepszą książką biznesową w roku 2011. Doskonałe zestawienie najlepszych tytułów ostatnich 5 lat z portalu Scribd, autorstwa obu panów ? tutaj.

Obszerny artykuł o książce Collinsa oraz o wyścigu Amundsena i Scotta, znajdziesz tutaj.

Na YouTube dostępny jest jeszcze obszerniejszy wywiad z autorem ? jego pierwsza część ? poniżej; (części kolejne tutaj: druga, trzecia oraz czwarta).

;

Udostępnij:

Info o nowych wpisach

https://www.facebook.com/HR-ma-znaczenie-139469166081408/

O mnie


Nazywam się Michał Zaborek i od czasu do czasu piszę tu o trendach, biznesie, rozwoju ludzi, kulturze organizacyjnej, efektywności firm, zespołów i jednostek, o pracy i karierze. Zawodowo pełnię funkcję prezesa zarządu House of Skills, czołowej polskiej firmy doradczo szkoleniowej. To o czym tu pisze, w znakomitej większości po prostu mnie interesuje. :)

Archiwum bloga

Kategorie

  • Badania (32)
  • Bez kategorii (8)
  • Ciekawe firmy (2)
  • Ciekawe miejsca (38)
  • E-learning (8)
  • Edukacja (20)
  • Efektywność indywidualna (48)
  • HR (62)
  • Humor (7)
  • Inne (32)
  • Innowacyjność (17)
  • Kariera (14)
  • Książki (33)
  • Kultura (11)
  • Marketing (7)
  • Prezentacje (13)
  • Psychologia (12)
  • Sprzedaż (3)
  • Travels (3)
  • Trendy (64)
  • Wywiady (16)
  • Zarządzanie ludźmi (18)
  • Zespoły i praca zespołowa (22)

!Linki polskie

  • Aksamitna Arena
  • Na kawie
  • Osoby zasoby

Linki angielskie

  • Ben Casnocha
  • Ben Horowitz
  • Bob Sutton
  • BPS Research Digest
  • Elearnspace
  • Elliott Masie
  • Fistful of Talent
  • Freakonomics
  • Greg McKeown
  • Indexed
  • Marginal revolution
  • Penelope Trunk
  • Seth Godin
  • Study Hacks
  • TLNT

Popularne posty

120. Lumosity. Wytrenuj swój mózg.

30 sierpnia 2011

105. Po zdjęciach ich poznacie, czyli dobre foto do cv

28 marca 2011

92. Zespoły po polsku

8 grudnia 2010

81. Crowdspring w praktyce

11 września 2010

44. Blogi, które powinieneś dodać do ulubionych ? według Inc.com

16 listopada 2009

Tagi

360 Apple ben casnocha ciekawe blogi cv e-learning e-learning bootcamp e-learning w Polsce HR HR ma znaczenie Innowacje kariera konferencja kultura narodowa Marcin Konieczny Marek Hyla MBA Michał Zaborek motywacja naked company narzędzia web 2.0 ocena 360 ocena pracownicza praca zespołowa prezentacja Prezentacje psychologia pozytywna rekrutacja rozwój ludzi samorozwój spotkania studia studia MBA Tim Ferris Trendy trendy HR trendy na rynku szkoleń trendy szkoleniowe trendy w HR trendy w rozwoju ludzi trendy w rozwoju pracowników Web 2.0 Zarządzanie ludźmi zarządzanie zespołem życiorys

© 2020 copyright HR MA ZNACZENIE // Wszelkie prawa zastrzeżone